Wydmy

Zac Efron

Było tak boosko ze nie mogłem się od niej oderwać...

Jacqui de la Rose

Otworzyła oczy i odepchnęła lekko Zaca. - Cholera... - Sapnęła lekko i odsunęła się od chłopaka, no.

Avril Lavigne

[a mozesz zmienic na Avril Lavigne a nie Avril Ramona Lavigne ? ]

Zac Efron

Patrzyłem się na Jacqui
- No więc kto teraz??

Jacqui de la Rose

James Davies

James uniósł brwi zdegustowany. Nia chciał komntować w jaki sposób zachowywała się właśnie jego dzieczyna.
- Sory, ale ja chyba już pójdę - powiedział i wkurzony poszedł do siebie albo do baru.

Jacqui de la Rose

Potrząsnęła swoimi lokami i zakręciła butelką. Wypadło na.... Jamesa. Przewróciła oczami. - och... - westchnęła i również wstała. - Przepraszam państwa... na mnie już czas. - Przełknęła głośno ślinę i poszła.

Avril Lavigne

[dzieki

: ]

Jacqui de la Rose

/jasne, ale daj emblemat xD

Zac Efron

- Hmm Blair zostaliśmy sami... - powiedziałem

Avril Lavigne

[Mam za duze Sad

]

James Davies

James usiadł na piasku, zapalił papierosa i odpisał na kilka SMS'ów

Jacqui de la Rose

-Ekhm... - Kaszlnęła widząc, że James usiadł obok niej. Co za niedołęga, nawet mnie nie zauważył! pomyślała.

James Davies

- Ooo... Cześć boska - powiedział patrząc na nią nieobecnym wzrokiem - Co tam ciekawego u ciebie?

Jacqui de la Rose

Wydęła usta.
-Było słabo, teraz jest jeszcze gorzej. - Na jej twarzy pojawił się grymas. Spojrzała na niego i wybuchnęła śmiechem.
-Jest spoko, nic ciekawego, ale nie narzekam... - Dodała ściągając z nosa okulary.