Apartament Nicole

Aaron de la Rose

-Wręcz przeciwnie... - Jego wzrok zjechał na jej biust, ale po chwili się pochamował i ochlapał Bee i Niki wodą.

Beyonce Knowles

/sorka ale ja juz lece pa:*

Aaron de la Rose

/papa

Nicole Mitchum

/pa
- Tak się do jutra możemy chlapać - pokazła mu język i odpłynęła kawałek dalej.

Aaron de la Rose

-Nieee... - Odparł i popłynął za nią.
-Możemy jeszcze w coś zagrać, np. w prawdę.

Nicole Mitchum

- Hmmm - teatralnie się zastanawiała - no spróbuj. - wzruszyła ramionami i szeroko się uśmiechnęła.

Aaron de la Rose

-Więc... Powiedz, mi... Jak to możliwe, że jeszcze cię nie pocałowałem? - Zaśmiał się i podpłynał jeszcze bliżej.

Nicole Mitchum

Zaśmiała się
- A tego to ja nie wiem - żeby mu zrobić na złość chciała cofnąć się jeszcze dalej, ale niestety bassen się skończył.

Aaron de la Rose

'Stanął' przed nią blokując rękoma, które oparł o kancie basenu.
-Więc... Chcesz prostrze pytanie? Tak? - Powiedział zbliżając do niej twarz i odrzucając włosy do tyłu.

Nicole Mitchum

- tak albo pół na pół poproszę - przygryzła wargę

Aaron de la Rose

Zaśmiał się.
-Więc... - Zamyślił się. - Twój ulubiony drink?

Nicole Mitchum

- Campari, ale tylko z sokiem pomarańczowym i odrobiną grenadine. Czy odpwoedź Cię zadowala?

Aaron de la Rose

-Można tak powiedzieć... - Dotknął policzka i zgarnął włosy, ukazując swoją jakże seksowną bliznę. Wpatrzył się w jej oczy.

Nicole Mitchum

Nie odwróciła wzroku. Założyła mu ręce na szyję i jeszcze trochę się do niego przybliżyła.
/chyba 4 raz wysyłam tego posta

Aaron de la Rose

Objął ją w talii.
-Więc... Co proponujesz? - Zapytał wciągając powietrze przez nos.