Starbucks

Isabella Prince

Usiadła i zmierzyła dziewczynę wzrokiem. Jako, że nie zauważyła w jej ubiorze jakiejś znacznej pomyłki uśmiechnęła się do niej po czym popiła latte.

Nicole Mitchum

/to było też do Niki? xD

Isabella Prince

/ załóżmy, że tak xD

Stacie Harrison

Popiłam cappucino i zapytałam:
-Od dawna tu mieszkasz?

Nicole Mitchum

/chyba jednak nie xD bo Stacie ją olewa, czuję się odrzucona xD

Isabella Prince

- Nie od dwóch dni. Starzy powiedzieli mi, że muszę się wyprowadzić, bo inczej poszłabym do więzienia czy coś. Tak wię postanowiłam zamieszkać tu, bo tu przynajmniej mam Dżejmsa - odparła uprzejmie.

Isabella Prince

/ będę za jakieś 10 maksymalnie 15 minut Very Happy

Stacie Harrison

Lekko się zachłysnęłam ale tak żeby Isabella nie zauważyła. ,,Więzienie? O kurwa...z kim ja gadam?". Zupełnie spokojnie zapytałam:
-Ach więc znasz Jamesa?

Nicole Mitchum

Kiedy wypiła kawę i przjrząła czasopismo wyszła.

Isabella Prince

- Tak znam - zaśmiała się - Aż zadobrze. Byliśmy kilka razy ze sobą, ale z nim nie można liczyć na stały związek. Pewnie już zauważyłaś, że to straszny podrywacz - powiedziała uśmiechając się.

Stacie Harrison

/o łeeee...nudze sie...

Stacie Harrison

-Tak ale...no cóż. Wydaje mi się, że się zmienił. Jest z Jacqui od jakiegoś czasu i świetnie im się układa wiesz?

Isabella Prince

- Może i jest z nią już od jakiegoś czasu, ale z pewnością nie mówi jej wwszystkiego, bo gdyby powiedział jej to wszystko co ja o nim wiem nie napewno by ze sobą nie byli - powiedziała zakładając nogę na nogę.

Stacie Harrison

-Uważam, że Jacqui i James są świetną parą i nie zanosi się za rozstanie. A jeśli Jacqui nie wie wszystkiego to mogę Cię zapewnić, że wie dużo. Może nie wszystko ale prawie wszystko. Świetnie się rozumieją i fajnie razem wyglądają-powiedziałam. ,,Widać, że laska nie widziała J. i J. razem..." uśmiechnęłam się szyderczo i popiłam Cappucino.

Isabella Prince

Popatrzyła na dziewczynę i zaśmiała się.
- Uwierz mi skarbie, że ta cała Jacqui nie wie napewno dlaczego Dżejms się tu przeprowadził. Nie wie pewnie też o tych jego wszystkich sprawach sądowych i tak dalej. Ale to nie moja sprawa. Poza tym nie wierzę, że Dżejms jeszcze jej nie zdradził, a nawet jeśli to, to się może niedługo zmienić - odparła uśmiechając się na myśl o tym co może się jeszcze wydarzyć.