Salon

Stacie Harrison

-Aj dzięki dziewczyny-uśmiechnęłam się patrząc na pasek i torbę:
-Zajebiste-powiedziałam.

Aaron de la Rose

-Mnie odpowiada butelka. - Uśmiechnął się szyderczo.

Tom Kaulitz

Podszedlem do Stacie i zlozylem jej zyczenia. Wreczylem jej prezent, w ktorym bylo [link widoczny dla zalogowanych]. Po czym podszedlem do Casey i pocalowalem ja namietnie

Stacie Harrison

-Ja się zgadzam.Jak reszta?-zapytałam

Stacie Harrison

-Dzieki-powiedziałam uśmiechając się i przyjmując prezent od Toma-Wow-powiedziałam i uśmiechnęłam się.

Beyonce Knowles

ok. moze byc, ale na co gramy?

Casey Vance

Odwzajemniła pocałunek.
- Mi styka - ucięła, śmiejąc się.

Jacqui de la Rose

-Ja też.

Tom Kaulitz

- No to w co gramy? - zapytalem obejmujac Casey.

Serena van der Woodsen

-może byc. -powiedziała Serena odciągając Casey od Toma.

Stacie Harrison

-Hmm...ja kiedyś grałam tak że ta osoba która została ,,wybrana" przez butelkę zamykała oczy a inna osoba wskazywała na różne części ciała i pytała się:-To? a ta osoba nie wiedziała o co chodzi. poprostu na intuicję wybierała.Co wy na to?

Aaron de la Rose

Spojrzał z góry na Serenę i odwrócił wzrok na Stacie.

Casey Vance

- Serena... - pisnęła Casey, próbując opanować atak śmiechu.

Jacqui de la Rose

Wydęła usta. - Może być.

Beyonce Knowles