Victoria's Secret

Stacie Harrison

-Fajny nie?-powiedziałam-Idziemy zobaczyć-,,200$"popatrzyłam na cenę. Uśmiechnęłam się i wciągnęłam Jacqui do środka. Moją uwagę przykuło złote bikini. Podeszłam i pokazałam Jacqui:
-Co ty na to?

Stacie Harrison

-Hej James-powiedziałam i podałam mu rękę.

Jacqui de la Rose

Uniosła brew. - Jasne... - Uśmiechnęła się. Uniosła do góry koronkowy stanik. - James, przymierz! - Wybuchnęła śmiechem.

Stacie Harrison

Zaczęłam się śmiać. Wyobraziłam sobie Jamesa w staniku i ryknęłam jeszcze większym śmiechem.

James Davies

- Jasne... Akurat mój rozmiar - powiedział przez śmiech. Objął ją w pasie i wyszetał do ucha - Coś się dawno nie widzieliśmy boska...

Jacqui de la Rose

-Hm... - Westchnęła. - I to do kompletu. - Wzięła do ręki stringi.

Stacie Harrison

Zachihotałam:
-Jak będzie ci pasować to Ci mogę zafundować. Na gwiazdkę-uśmiechnęłam się szyderczo.

James Davies

- Wydaje mi się, że nie chciałybyście mnie w tym zobaczyć - powiedział i popatrzył na skąpe stringi. Po chwili znowu zaśmiał się.

Jacqui de la Rose

Przegryzła wargę. - Nie, a tak na serio to, co o tym myślisz? - Przyłożyła małe wieszaczki z bielizną do swojego ciała.

Stacie Harrison

Uśmiechnęłam się i powiedziałam:
-No to wy sobie tu ,,pogawędźcie" o bieliźnie a ja się zmywam-powiedziałam kładąc nacisk na ,,pogawędźcie". Pocałowałam oboje w policzki i powiedziałam:
-No to Bye!
Wyszłam ze sklepu.

Jacqui de la Rose

Odprowadziła ją wzrokiem i odłożyła wszystko, co miała w ręce.

James Davies

- Ciao - powiedział za Stacie.
- Ty w tym? Marzenie każdego chłopaka - odparł uśmiechając się mimowolnie

Beyonce Knowles

Bee weszła do środka . I zaczeła szperać po pułkach w poszukiwaniu czegos fajnego

Jacqui de la Rose

Wybuchnęła śmiechem.
-Taaa... Chciałbyś. - Pokazała mu język.

James Davies

- Chciałbym, chciałbym - powiedział śmiejąc się.
- Witaj Bee - krzyknął widząc dziewczynę.